Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

natkarl

wpisy na blogu

Rośniemy :)

Blog:  natkarl
Data dodania: 2016-10-10
wyślij wiadomość

Witamy wszystkich zaglądajacych i czytających :)

Ostatnio stwierdziliśmy, że czas na budowie mija tak szybko jak pracującym  weekend :P Egipskie ciemności przychodzą coraz to szybciej... 

Mimo wszystko- rośniemy :) tzn. nasz domek! 

W sobotę tydzień temu stawialiśmy tzw. "stół"... Jest on baaardzo duży, belki strasznie ciężkie... Już widać, że poddasze będzie całkiem duże :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Deski były prowizorycznym wzmocnieniem, żeby nam się wszystko nie poprzewracało. 

Wycinanie, przycinanie, mierzenie, przesuwanie belek  zajmuje bardzo dużo czasu. Szczególnie takim laikom jak my, na szczęście doświadczony szwagier wspiera nas jak tylko znajduje trochę czasu :)


blog budowlany - mojabudowa.pl

A tu już aktualna fotka z ostatniej soboty. Udało się nam zamontować dwie koszowe belki, musieliśmy zamawiać je z innego tartaku niż resztę drzewa bo takie olbrzymy nie wszędzie są wykonywane (długość 12,5m szerokość 14 x 18 cm). Oj przydałaby się nam nam wciągarka taka jaką ma tomekinatalka ;)))

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kilka sugesti na temat pogody:

* gratuluję wszystkim, którzy właśnie zalali chudziak/strop- pięknie wam go deszcz podlewa!

* współczuję wszystkim, którzy stawiają ściany/dach (tak jak my) ehh ten cho@#&@# deszcz....

No cóż w końcu mamy jesień...

Pozdrawiamy N&K :)


13Komentarze
Data dodania: 2016-10-10 11:21:18
Byle do przodu! Super już daszek się powoli pojawia :) Taka zimowa czapeczka na domku :) oh wyciągarkę chętnie bym Wam pocztą podesłała, ale cholerstwo tak ciężkie, że w trzech chłopa trzeba ją dźwigać :)) konstrukcja własna mego dziadka, więc solid jest. Ale super, że macie pomocnego szwagra, to na pewno wiele daje. U nas był kolega z pracy wynajęty, jakby nie on to byłoby ciężko. Podobno pogoda ma się poprawić w tym tygodniu, więc będzie dobrze :P Gdzie tam do zimy, dopiero październik. Spokojnie przykryjecie domek przed zimą! Jej, ale to Wasze poddasze naprawdę mega duże będzie! Ekstra :P Będziecie tam robić jakiś pokój, czy jak to będzie?
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-11 10:54:08
Pamiętam jak niedawno u was był etap konstrukcji dachu a teraz już u nas :) "Dziadkowa" wyciągarka bardzo zapadła nam w pamięci, szczególnie przypomniało mi się o niej jak w sobotę trzeba było belki wciągać do góry :D Bez pomocy nie dalibyśmy rady (i tej fizycznej i tej technicznej) jednak dach to ciężka i trudna praca ale są postępy i jesteśmy baaardzo szczęśliwi :) Poddasze na chwilę obecną nie będzie użytkowe. Będzie to raczej alternatywa na przyszłość gdyby rodzinka powiększyła się nam o więcej niż jednego dzidziusia :P a może jakaś siłownia, bilard ? :D Zobaczymy ;) Pozdrowionka!
odpowiedz
Odpowiedź do tomekinatalka
jezynka  
Data dodania: 2016-10-10 11:28:22
Dach to sa emocje! Nam się prawie udało przed pogorszeniem pogody...na szczęście już jest kompletny i cieszy oko. Teraz poproszę pogodę na poniedziałek bo mają montować okna. Powodzenia i słoneczka życzę!
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-11 11:50:55
Hehe to ja poproszę o pogodę na cały tydzień co u nas będziemy działać z dachem a u was będą z oknami ;)) Pozdrawiamy :))
odpowiedz
Odpowiedź do jezynka
Data dodania: 2016-10-12 13:19:55
Mi kobiecie przy nadziei wszystko się pokićkało :D przeczytałam "Rośniemy!" w tytule i biegiem zaglądam na bloga, bo myślałam, że o jakiejś fajnej niebudowlanej nowinie się dowiem :D ale - budowlane nowinki też są super :) tak czytam i nie wierzę....czy to co czytam, to faktycznie prawdziwe jest :) sami dach robicie???? jak tak, jeśli dobrze wszystko zrozumiałam, to od tej pory jesteście dla mnie guru budowlanym :))) pozdrowionka zasyłam :)))
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-13 09:28:15
Hehe faktycznie kobiecie w stanie błogosławionym tylko jedno mogło przyjść na myśl :D Póki co rośniemy wzwyż ;)) Dach robimy sami (tak samo jak całą resztę) tzn. przy pomocy i radach szwagra, który się na tym zna. Jeszcze na naszej budowie "obcych budowlańców" nie było ;P Nie musimy się denerwować, że jakaś ekipa ma opóźnienie tylko od nas (i pogody) zależy ile zrobimy, no i kasa zaoszczędzona :) Pozdrawiamy cieplutko ;))
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
Data dodania: 2016-10-14 18:39:38
Wielki podziw Kochani!!! To jest coś samemu chałupę postawić, a ile kasy zaoszczędzonej ło matko chrystusowo!! :) pozdrowionka!
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
Data dodania: 2016-10-13 10:01:47
Gratulacje!
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-14 09:10:28
Dziękujemy :)
odpowiedz
Odpowiedź do olinka-i-rodzinka
Data dodania: 2016-10-13 11:48:19
Super! Ogromne gratulacje! Fajnie Wam domek rośnie. Pozdrawiam
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-14 09:16:10
Nabiera w końcu kształtów :) Wielkie dzięki!
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
tomczdz  
Data dodania: 2016-10-14 20:22:19
Dokładnie już nie pamiętam ale u mnie te belki były jeszcze większe niż u Was... ;) Wdarli to jakoś.. I nie wiem dlaczego u Was nazwali to stół?? Dobra nazwa, moi wykonawcy nazywali to "trumna" ;((((( pozdrawiam ;)))
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-18 12:18:29
O matko "trumna" na stropie dosyć mroczna nazwa ;)) Ps. Jeśli u was były jeszcze dłuższe to naprawdę współczuję wciągania na górę bo ja jeszcze dziś plecy czuję :P Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do tomczdz

Ostatni etap na ten rok- czas zacząć :)

Blog:  natkarl
Data dodania: 2016-09-28
wyślij wiadomość

Witajcie kochani :) 

Na wstępie foteczka z dnia po zalewaniu wieńca... Za radą szwagra następnego dnia odszalowaliśmy wieniec i wygładziliśmy ewentualne nierówności. Wyszło naprawdę fajnie ^^


blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak prezentuje się kawałek gotowego płotu (szkoda, że tylko tyle udało się zalać bo jak dla nas całkiem nieźle się prezentuje), teren ładnie wyrównany i zagrabiony :))

blog budowlany - mojabudowa.pl


W sobotę zabraliśmy się za usuwanie części stempli i odszalowywanie desek przy nadprożach okiennych... I wiecie co?... Zajęło nam to calusieńki dzień aż do późnego wieczora! Strasznie czasochłonna praca...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Prezentacja domu od frontu :) 

Wielki otwór na bramę garażową zostanie zamurowany i powstanie wnęka okienna taka sama jak po drugiej stronie. Myślę, że nie pogorszy to estetyki naszego domku :) 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Ma ktoś z was basen na dachu???

My mieliśmy po nocnych ulewach  ;)) Wieniec skutecznie nie dawał wodzie spływać... Tak więc inwestor wywiercił dziurę, włożył rurkę (patrz fot. poniżej) i woda pięknie nam spływała :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tu nasza bohaterka  - więźba !

Zdecydowaliśmy się na zakup impregnowanego drewna, jednak mamy wątpliwości czy nie lepiej i taniej byłoby to zrobić samemu...

Teraz będziemy czekać, aż szwagier znajdzie czas żeby nam pomóc (fizycznie i logistycznie) :D
blog budowlany - mojabudowa.pl

W zwiazku z tym, że wieczory coraz krótsze i nie moglismy już po pracy zbyt wiele zrobić na naszej "posiadłości" powstała ona:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Bardzo wysoka i mocnoświecąca lampa! Także teraz noc nam niestraszna :))

Ostatni etap -przynajmniej taki jest plan- czas zacząć!  Do zimy chcemy postawić więźbę, zadeskować dach i polożyć papę (fundusze niestety nie pozwalają na pokrycie dachu).

No i tutaj mamy mały dylemat... Jakiej grubości papę wybrać? A może wystarczy membrana/folia?

Dodam, że ma to być rozwiązanie tymczasowe na rok - max dwa lata.

Pozdrawiamy N&K :))

19Komentarze
Data dodania: 2016-09-28 11:52:21
No piknie piknie :) rurka odpływowa i lampa zrobiły na mnie nie małe wrażenie :) my też musimy zakupić chyba jakiś halogen czy cuś, bo Małżyk po pracy ma czasu raptem godzinę przed nieprzeniknionymi ciemnościami i tak jakoś ciężko wiercić dziury pod rekuperację przy takich egipskich ciemnościach :) myślę, że dom nie straci na atrakcyjności po zamurowaniu garażu :) będzie dobrze! :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-30 09:45:03
Inwestor ma wiele pomysłów na "ułatwienia" :) Niestety mimo bardzo dobrego oświetlenia bardziej szczegółowe prace ciężko wykonywać (już drugi wieczór montujemy murbelki)... Gratulujemy decyzji o samodzielnym wykonywaniu rekuperacji! Trzymamy kciuki żeby wszystko się udało ;)) Pozdrowionka :)
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
Data dodania: 2016-10-03 18:18:37
to fakt, egispskie ciemności zupełnie nie sprzyjają pracy ;/ nawet halogen czasami nie pomaga ;/ a u nas wszystkie instalacje robimy sami, tata elektryk, wujek hydraulik, ale robi też kanalizację :) damy radę. Już w zasadzie "z zewnątrz" przychodzą tylko do okien, tynków, wylewek i kafli, reszta - sami :)
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
adamuk
Data dodania: 2016-09-28 19:06:39
witam serdecznie, na wstepie gratuluje postepów buduje ten sam projekt (z małymi zmianami)i od dluzszego czasu przygladam sie blogowi jestem na etapie konczenia fundamentów widze ze macie juz materiał na konstrukcje dachu i stad moje pytanie, ile m^3 przewidujecie na wykonanie konstrukcji?
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-30 09:54:06
Dziękujemy bardzo :) Jak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru tego projektu. Powierzchnia dachu jest bardzo duża, my nie zmienialiśmy żadnych wymiarów belek (wszystko zostało tak jak w projekcie) łącznie wyszło 11m^3 drewna konstrukcyjnego. Będziecie zabudowywać poddasze czy zostanie nieużytkowe?? W razie pytań służymy pomocą, pozdrawiamy
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
adamuk
Data dodania: 2016-10-06 18:32:20
to u nas pójdzie więcej drewna niż 11m3 powiększony mamy cały dom o 1m po dłuższym boku wiec i dachu więcej co do poddasza to nieużytkowe ale w dece otwór na schody będzie:) z tego tez powodu powiększaliśmy korytarz żeby później schody wygodne się zmieściły czekam z niecierpliwością na Wasze zdjęcia z zewnątrz z dachem (jak wyjdzie wysokość domu przy 1 pustaku na dece) oraz na fotki ze środka jak już ścianki będą (ile tak na prawdę tam jest miejsca)
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
natkarl  
Data dodania: 2016-10-10 09:24:07
Świetny pomysł z poszerzeniem budynku! Właśnie też mieliśmy problem z tym gdzie zrobić schody na górę... Zaczynamy już pomału odszalowywać strop i pomieszczenie "rosną" w oczach, wydają się o wiele większe :) Ps. Co do wysokości, sprawdzę dokładnie i dam znać.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2016-09-30 07:41:15
No no z tą latarnią to pomysł " w deche" i ciemności już nie będą Wam straszne - czego ja ostatnio doświadczam bo mimo że działam w środku to czasem trzeba wyjść po 19 na zewnątrz i ciemnoooooo.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-30 10:09:48
Faktycznie troszkę zaszaleliśmy z tym naszym oświetleniem :) Teraz oby tylko pogoda dopisała! Ps. Tobie już deszcze i mrozy nie straszne :P Pozdrawiamy
odpowiedz
Data dodania: 2016-10-01 19:01:11
Hej ! Jak to jest że dom w planie ma powierzchnię 130 m2 a wy tu piszecie o 170 m2 ? Jakich zmian dokonaliscie::) serdecznie pozdrawiam !
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-02 22:25:34
Faktycznie wg projektu powierzchnia zabudowy użytkowej to 130m2, nie jest wliczany w to garaż i kotłownia. Garaż (my przerabiamy go na salon) ma ponad 30m2, do tego kotłownia i mamy 170m2 :) Widzę że budujecie ten sam dom, super! Czekamy na blogowe wpisy i pozdrawiamy :))
odpowiedz
Odpowiedź do marysiak
Data dodania: 2016-10-03 20:47:13
Kochana ! Teraz widać jak bardzo się nie znam :) przysięgam byłam przekonana że 130 m2 liczone jest już z garażem. Dom to marzenie mojego męża :) jakoś bardzo nie wnikalam w nic ale chyba muszę zacząć bo widać ile jestem do tyłu :) tak dokładnie budujemy ten sam dom :) teraz czas u nas na kanoldy.. w tym roku chcemy dojść do poziomu zero :) pozdrawiam !
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
Data dodania: 2016-10-01 23:06:45
Super robota :) Fajny pomysł - basen na dachu hihihi :) Co do przykrycia dachu, to wydaje mi się, że papa będzie lepsza, ale nie znam się :) Czasem widzę takie domy, które stoją jakiś czas i są właśnie opapowane na dachu + pełno takich wbitych gwoździ, aby papa nie oderwała się. Myślę, że folie wiatr burza itp. prędzej może poderwać i wyrwać niż taką przybitą papę. Powodzenia w budowie :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-02 22:32:42
Dziękujemy bardzo :)) Chyba faktycznie położymy papę, sami dokładnie nie wiemy kiedy uda się uzbierać fundusz na dachówkę a lepiej dmuchać na zimne. Pozdrawiamy ze słonecznego pomorza :)
odpowiedz
Odpowiedź do koliberek
Data dodania: 2016-10-05 19:00:49
Super! Kawał roboty za Wami! Co do więźby to dobrze zrobiliście, my wnikaliśmy w ten temat dość
odpowiedz
Data dodania: 2016-10-05 19:06:24
Eh kurcze dodał mi się komentarz przez przypadek, nim skończyłam pisać :P Miałam powiedzieć, że super podjęliście decyzję, bo ponoć porządnie napuścić więźbę jest trudno i dużo czasu zajmuje, no i po podliczeniu tych wszystkich specyfików nie wychodzi wiele taniej. Co do dachu, to chyba faktycznie lepiej papa, bo jednak folia nie jest tak mega solidna jak deski z papą. Jeśli macie to zostawić na rok-dwa, to lepiej deskujcie. Chociaż z drugiej strony, deski też są drogie...a folia z dachówką nie wyjdzie Wam taniej jak deskowanie całego dachu i papa? W ogóle to ekstra macie ten domek, podoba mi się to rozwiązanie z garażem na salon, taaaki duży salon super :) u nas by nie przeszło bo mój Tomasz to musi mieć garaż zbój jeden :) Trzymamy kciuki za pogodę i postępy z dachem!
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-10 08:48:27
Mamy bardzo dużo desek z szalowania stropu, jakieś 200m^2 czyli dokupić musimy 1/3 gdyby nie to, to pewnie zastanawialibyśmy się nad samą folią i dachówką... decyzja podjęta- będzie papa :) Bardzo długo rozmyślaliśmy nad zamianą garażu na salon, oczywiście inwestor też nie darowałby likwidacji swojego ulubionego pomieszczenia, także będzie ale dobudowany z boku budynku w późniejszym czasie ;) póki co musimy zadowolić się "blaszakiem" :P
odpowiedz
Odpowiedź do tomekinatalka
adamuk
Data dodania: 2016-10-09 21:18:23
wieniec
wczoraj od potencjalnego wykonawcy uslyszalem ze bez sensu ten wieniec na samej gorze jest,ze ilosc slupow jest mega duza a wysokosc scianki na 1 pustak wiec szkoda lac wieniec jak u Was? widze, że zrobiliscie ale czy były wątpliwości? jakies sugestie?
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-10-10 09:17:22
Nawet nie braliśmy pod uwagę takiej opcji. Ściana kolankowa dźwiga więźbę i dach więc jest poddawana bardzo dużym siłom rozporu, faktycznie u nas ma wysokość tylko jednego pustaka ale myślę, że przy takiej powierzchni dachu (nie wiem czy sprawdzaliście w projekcie ale np belki koszowe 14cmx18cm mają 12,5m długości u was przy powiększonym budynku pewnie jeszcze więcej są naprawdę potężne i ciężkie) nie ma co ryzykować. Koszt wieńca nie jest aż tak bardzo duży. A jak wykonawca chce zakotwić murłatę? Chodzi o słupy przy tzw. "stole"?
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty

Dumni :)

Blog:  natkarl
Data dodania: 2016-09-22
wyślij wiadomość

Witajcie blogowicze! 

Dlaczego dumni? A to dlatego, że już oficjalnie zmieniamy etap budowy- na poddasze :)

No cóż, nie potrwa on u nas długo bo niewiele na tym poddaszu mamy do zrobienia. Ścianka kolankowa to zaledwie 1 pustak...

Cofnę sie jednak troszkę wcześniej, bo nie wstawiliśmy fotki naszego pięknie zalanego stropu :P Wyszło super! Równiutko.. jedynie leciutki dołek w jednym rogu, który nie powstał z braku naszych umiejętności^^ a niedoboru betonu :D

blog budowlany - mojabudowa.pl

Poczyniliśmy postępy :) Największe efekty widać w wolne soboty! 


blog budowlany - mojabudowa.pl

Jednego dnia udało się nam wymurować bloczki, zaszalować i posprzątać (oczywiście pracę skończyliśmy dość późno więc fotki wykonane w półmroku)...


blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Inwestor wieczorami (gdy strop dochodził do siebie)  kręcił zbrojenie tak więc "dopieszczenie wieńca"    nie zajęło nam wiele czasu :)


blog budowlany - mojabudowa.pl

Lekki problem mieliśmy z betonem- nikt w sobotę nie miał czasu (czyt. nie chciało im się) przywozić nam zaledwie 4m betonu.... więc zamówiliśmy na piątkowe popołudnie godz 17:00 żebyśmy zdążyli wrócić z pracy...

Zjawili się o 19:30 co tu dużo mówić... było ciemno... na szczęście inwestor-elektryk zaopatrzony jest w duże ilości świetlnych gadżetów :D

Nauczeni doświadczeniem zamówiliśmy pół metra więcej betonu i będąc świadomi, że będzie nadmiar zaszalowaliśmy kawałek płotu. I wiecie co?? Wystarczyło :)) 

Okazało się też, że Panu zostało w pompie jakieś 0,5m betonu z poprzedniej betonu więć o godz 21:00 zalewaliśmy i doszalowywaliśmy (bo na takduży nadmiar szarej masy nie byliśmy przygotowani) cokół :))

blog budowlany - mojabudowa.pl  * Szwagier zgodził się na udostępnienie swojego wizerunku ;))

blog budowlany - mojabudowa.pl

Efekt końcowy jest bardzo zadowalający :)

Wracając do tematu zmian: nasz Kierbud stwierdził, że możemy takie zmiany zastosować. Trzeba sporządzić notatkę, dołączyć do mapek i zgłosić przed odbiorami domu- zreflektował się, że nam to wykona... Oby miał rację...

Pozdrawienia z Kaszub śle N&K :)


9Komentarze
Data dodania: 2016-09-22 11:49:54
No i świetnie! Wielkie gratulacje!
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-26 10:27:07
Dziękujemy bardzo! Oby do dachu :)
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
Data dodania: 2016-09-22 21:07:58
Świetna robota przy świecących gadzetach dobrze że jest gdzie wykorzystać nadmiar betonu;)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-26 11:05:05
Oj tak dobrze, że pomyśleliśmy o zaszalowaniu, przynajmniej nic się nie zmarnowało i naprawdę fajnie wygląda :)
odpowiedz
Odpowiedź do nasza-armanda
Data dodania: 2016-09-23 09:09:30
No ładnie, to teraz poddasze i szybko zmiana etapu na dach czego Wam życzę :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-26 11:08:54
Więźba już przyjechała także teraz tylko musimy znaleźć czas do pracy :) Dzięki wielkie!
odpowiedz
Odpowiedź do janoszku
Data dodania: 2016-09-24 08:23:33
Gratulacje :) pierwszy "dach" nad głową jest :)))
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-26 11:29:15
Dziękujemy:) Przede wszystkim można było trochę posprzątać "podłogi" bo w końcu wyschły :)
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
Data dodania: 2016-09-26 22:20:23
Gratulacje! pięknie się prezentuje ten Wasz strop :)
odpowiedz

Czyżby urażona duma?

Blog:  natkarl
Data dodania: 2016-09-12
wyślij wiadomość

Witajcie kochani :)

Musimy się trochę pożalić/poradzić...

Mianowicie Inwestorstwo po znalezieniu projektu 'Słonecznego' nie miało wątpliości, że to jest to! 

Nie chcieliśmy żadnych zmian, wszystko było świetne :)

Z upływem czasu i wraz z "rośnięciem" domu pojawiać się zaczęły wątpliwości... i tak po wielu dyskusjach, analizach za i przeciw postanowiliśmy że- ZMIENIAMY! 

Rysunek pomocniczy :P
blog budowlany - mojabudowa.pl

Tak więc z najważnieszych:

* zamurowanie okna  w biurze (z boku budynku będzie dostawiony garaż/wiata więc okno niepotrzebne)

* dorobienie drzwi z kotłowni na zewnątrz (w przyszłości wyjście do garażu/wiaty)

* zamiana bramy garażowej na okno takie samo jak w 'pokoju telewizyjnym'

Jak się człowiekowi mogą zmiecić priorytety, marzenia o dużym garazu z pralką i zlewem sa już nieważne. W związku z tym, że mamy dużą rodzinę i wielu znajomych będziemy mieli duży salon- jadalnię :)) Dodatkowy plus tego rozwiązania to możliwość zrobienia schodów na górę i adaptacji poddasza :)

Po przeszukaniu całego internetu wiemy, że planowane przez nas przekształcena to zmiany nieistotne. A wracając do temary posta. Zadzwonilismy do Kierbuda, który stwierdził że nie powinno być z tym problemu. Kazał nam zadzwonić do Pani Projektant, która nanosiła projekt na mapę do pozwolenia na budowę.

Pani projektant: Ja tego robić nie muszę.

Ja: Oczywiście zapłacimy Pani za to. Nie chce Pani nam nanieść tych zmian?

Pani projektant: Nie. Nie chce mi się a tak wgl to mam dużo pracy, do widzenia!

...

No cóż myślę, że Pani projektant obraziła się na nas po tym jak nie chcieliśmy aby była naszym Kierbudem. Powód?? Naniosła nam na mapkę budynek odwrócony w złą sronę przez co pozwolenie na budowę odwlekło się w czasie no i bardzo utrudniony kontakt- była dostępna pod tel. tylko do 16...

I co teraz?? Kto nam może nanieść takie zmiany? 

Pozdrawiamy N&K :)


25Komentarze
zet24  
Data dodania: 2016-09-12 11:43:44
Kierownik. Jest to zmiana nieistotna, w zasadzie obejmująca tylko stolarkę. Dodatkowo nie wywalacie połowy ściany, żeby powiększyć otwór - przeciwnie. Po budowie przygotowując dokumenty do odbioru domu kierownik naniesie zmiany na szkicu, napisze że nieistotne i do widzenia. Powodzenia!
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-13 12:47:36
Wielkie dzięki! W takim razie będziemy cisnąć kierownika (cwaniak odsyłał nas do projektantki) Pozdrawiamy :)
odpowiedz
Odpowiedź do zet24
Data dodania: 2016-09-12 11:58:12
Tak, jak mówi zet24. No i olać Pani Projektant?! :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-13 12:52:23
Oj takiego focha na nas walnęła, że szok :D A nasz Kierbud już się nie wymiga :P
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
Data dodania: 2016-09-13 13:20:42
Pilnujcie go pilnujcie! i kierownicy to też diabła warci hi hi. Nasz był nasz dlatego, że mieszkał tam gdzie się budujemy, nawet na tej samej ulicy. Mieszkał, bo już chatę sprzedał i się przeprowadził do Poznania. Zapomniał nas tylko o tym poinformować, że teraz kontakt będzie utrudniony, telefoniczno-mailowy. Taki chochlik ! :)
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
Data dodania: 2016-09-12 13:26:26
Dokładnie u Nas tez nanosi kierownik przy odbiorze :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-13 12:53:36
Kamień spadł z serca, jednak inwestorskie "dziwactwa" są wykonalne ;)
odpowiedz
Odpowiedź do domnaprowincjii
Data dodania: 2016-09-12 13:26:29
Dokładnie tak jak przedmówcy, to nie są zmiany związane ze zmianą konstrukcji budynku czy też katu nachylenia dachu. Takie zmiany możliwe są do wykonania bez nanoszenia ich na jakikolwiek projekt, a biura projektowe zgodę na nie wydają bez żadnych opłat. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-13 13:10:04
Ehh już nawet nie wspomnę jaką belkę robiliśmy nad bramę garażową, w pięć osób nie mogliśmy do góry wciągnąć a tu jednak zwykłe okienko się pojawi :) Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do kingaigrzes
mkasia  
Data dodania: 2016-09-12 15:26:29
Nie jestem pewna, ale zmiana garażu na pomieszczenie mieszkalne musi zostać chyba przez kogoś klepnięta, gdyż jest to zmiana przeznaczenia sposobu użytkowania pomieszczenia, a to podchodzi pod jakiś paragraf i chyba jest klasyfikowane jako zmiana istotna.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-13 13:22:25
Faktycznie trochę poszperałem w googlach na ten temat i taka ustawa jest... Raczej nikomu nie wmówię, że do garażu wjeżdżam przez okno :/ Chyba pozostaje nam zadzwonić do urzędu, żeby jednak się upewnić.
odpowiedz
Odpowiedź do mkasia
Data dodania: 2016-09-13 13:37:57
A to czasami nie trzeba będzie pisać nowego podania z prośbą o pozwolenie na budowę? Pamiętam jak my na początku się zgapiliśmy. Chcieliśmy zrobić dom dłuższy o metr, to już trzeba było pisać nowe pismo do urzędu i czekać 3 miesiące. Troszkę inna sprawa, ale istotna.
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
natkarl  
Data dodania: 2016-09-14 09:40:31
Dżizassss! Tylko nie nowe podanie :( Kierbud nie odbiera tel, mam nadzieję że go nie wywiało jak waszego :P
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
Data dodania: 2016-09-14 13:10:14
O maj gad! na prawdę takie zamieszanie z garażem? a to teraz chcecie osobny postawić? na pewno lepiej to dopilnować, żebyście potem jakiejś kary nie płacili czy nie uzyskali pozwolenia na użytkowanie budynku.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-15 10:23:06
Tak nam się jakoś zamarzyło żeby mieć duży salon :)) Mieliśmy też problem gdzie "wcisnąć" schody, bo projekt oryginalnie ma poddasze nieużytkowe i schodów nie przewiduje a my jednak chcielibyśmy w przyszłości tą całkiem duża przestrzeń wykorzystać. Mam nadzieję, że wszystko załatwimy bez większych problemów...
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
Data dodania: 2016-09-15 10:50:48
Jak już się dowiecie co i jak, to dajcie znać czy ten salon może być :) Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-09-17 11:09:32
Ja niestety nie pomogę ponieważ mąż zajmuje się sprawami papierkowymi i tymi urzędami wszystkimi. Już nam nerwów tyle poszarpali, że też szkoda gadać a i jeszcze czekamy tak naprawdę na pozwolenie .. w ogóle strasznie zagmatwana historia u nas w której sama się gubię i czekam tylko na koniec. Mam pytanie co do projektu. Jeśli salon będzie w garażu to jak wyglądać będzie pierwotny salon ? Będzie miał inne przeznaczenie? Czysta ciekawość :) I oczywiście życzę POWODZENIA aby szybko udało się załatwić co trzeba.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-22 09:04:30
Oj tak masz rację, papierkowa robota to chyba najbardziej skomplikowana część budowy. Polskie prawo niestety jest niejasne i każdy sobie interpretuje jak chce.... A w miejscu naszego "starego salonu" nadal będzie salon tylko mniejszy, telewizorem, malutkim stolikiem kawowym i kominkiem :) "Nowy duży salon" będzie przeznaczony na większe rodzinne imprezki no i będą się w nim znajdowały schody na górę (to jedyne miejsce w którym się mieszczą) :))) Pozdrawiamy cieplutko!
odpowiedz
Odpowiedź do olinka-i-rodzinka
moniqa  
Data dodania: 2016-09-17 20:36:24
Wow, niezłe zmiany:)
odpowiedz
moniqa  
Data dodania: 2016-09-17 20:40:44
Co do zmian, u nas tez zrezygnowaliśmy z garażu ale zmiany zostały wprowadzone w projekcie jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Na pewno musicie to zmienić bo nikt wam nie odbierze budynku.Znajomy przesunął się z garażem o dwa metry (na swojej działce, daleko od granicy) ale się dopatrzyli i nie chcą odebrać.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-22 09:08:03
Dobrze, że przemyśleliście zmiany już na początku, my niestety dopiero teraz zaczynamy kombinować... Na szczęście nasz kierownik wykona zmiany:) Twierdzi, że to zmiany nieistotne i naniesie je nam na projekt :) Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do moniqa
Data dodania: 2016-09-23 13:07:31
Zazdroszczę wam samozaparcia i to że ogarniacie budowę własnymi siłami. My nie mielibyśmy czasu na to.
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-28 08:44:27
Z tym wolnym czasem to niestety u nas też kiepsko, także budujemy głównie w soboty i czasami wieczorami ale naprawdę się da :) Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do indywidual1
zx41v1  
Data dodania: 2016-09-27 17:47:48
Super projekt ! Ja tak samo sie bawiłam i w paint przerabiałam ścianki okna drzwi ;) czekam na wiecej zdjeć i powodzenia ! Pozdrawiam
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-28 08:47:18
Wielkie dzięki! Mam nadzieję, że już nic nam więcej do głowy nie strzeli i zostanie tak jak jest :) Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do zx41v1

Strop zalany!

Blog:  natkarl
Data dodania: 2016-09-05
wyślij wiadomość

Udało się! Dziękujemy bardzo za trzymanie kciuków :P

W sobotę z samego rana wykonaliśmy ostatnie poprawki (zapiankowanie szczelin-prawie nic nie wyleciało, dokręcenie stempli itp.).

Pogoda w sam raz na zalewanie stropu. 9:15 nadjechała pompa :) Emocje sięgały zenitu! Zaczęło się^^

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nauczeni doświadczeniem po zalewaniu chudziaka, że "inwestorstwo" samo nie poradzi sobie z betonem, obdzwoniliśmy rodzinkę i nie zawiedli nas! W sumie nasza ekipa liczyła 7 osób :) Dziękujemy za pomoc <3


blog budowlany - mojabudowa.pl

Wypożyczyliśmy także łatę wibracyjną, tak jak podpowiadali nam tomekinatalka :) niestety okazało się, że nie działała tak jak powinna (nie trzymała obrotów) :/  Pozostało tradycyjne zbicie łaty z desek :D


blog budowlany - mojabudowa.pl

Z tych emocji zapomnieliśmy zrobić ostatecznej fotki ;) 

Zamówiliśmy 35m betonu B25. Wg projektu oraz po dodatkowym 'fizycznym' liczeniu, potrzebowaliśmy 34,1m (bez odliczania kominów, wejścia na górę). W związku z planowaną nadwyżką inwestor przygotował/ zaszalował sobie słup żeby się nadmiar nie zmarnował.

Jakież było nasze zdziwienie gdy przed przyjazdem ostatniej- czwartej gruszki do zalania została jeszcze bardzo duża część stropu... Zaczęło się nerwowe przeliczanie.... Ostatecznie starczyło "na styk"... Ostatni róg ma pewnie o 1cm mniej...

Ja się pytam: Jakim cudem? Operator tłumaczy, że to pewnie przez to, że wibrowaliśmy beton... Jak dla nas- słabe wytłumaczenie, to chyba żadna nowość, że używamy wibratora przy zalewaniu stropu....

Najważniejsze, że się udało :D Jest naprawdę świetnie:)

W związku z tym, iż pogoda tak jak wcześniej wspominałam była zamówiona, to stropik wczoraj podlewał się sam :D Ehh kto by się spodziewał, że tak nas będzie cieszyl deszcz w niedzielę :)) 

Pozdrawiamy N&K :D

19Komentarze
Data dodania: 2016-09-05 11:58:50
Cudownie! :) spisaliście się na medal :) teraz niech pogoda Wam dopisuje, niech strop podlewa się sam, a Wy gromadźcie siły na dalsze etapy :)) pozdrowionka ślę, M! :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:15:22
Oj tak jest naprawdę cudownie :))) Chcieliśmy zrobić sobie przerwę do soboty ale oczywiście inwestor nie wytrzymał i po pracy zaczął skręcać zbrojenie na wieniec ;) Pozdrawiamy cieplutko!
odpowiedz
Odpowiedź do endo2wroclaw
Data dodania: 2016-09-07 11:52:56
Bez pracy nie ma kołaczy hihi :) a Inwestor widzę nadgorliwy pracoholik :))) ale co się dziwić, na swoim to każdego gnają marzenia do pracy :))
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
jezynka  
Data dodania: 2016-09-05 14:25:38
Cudowne emocje, pamiętam jakie to szaleństwo :) Z każdym etapem jest coraz więcej tych cudownych doznań :) Piękną macie okolicę. Pozdrawiam Ania
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:17:06
Dziękujemy Aniu :)) Próbujemy was dogonić z pracami :P
odpowiedz
Odpowiedź do jezynka
jezynka  
Data dodania: 2016-09-06 15:43:11
Depczecie nam po piętach :))
odpowiedz
Odpowiedź do natkarl
mkasia  
Data dodania: 2016-09-06 15:59:16
Co się dziwić jak Wy budowlańcom co rusz wolne dajecie, a ekipa N&K nie odpuszcza ;)
odpowiedz
Odpowiedź do jezynka
jezynka  
Data dodania: 2016-09-06 17:58:29
Nasi maja tak napięte grafiki,że zagonić na budowę ciężko :P Chłopaki są rozchwytywani zarówno Ci od murowani jak i Ci od dachu :P
odpowiedz
Odpowiedź do mkasia
natkarl  
Data dodania: 2016-09-07 09:33:36
My- ekipa "od wszystkiego" jak wyrobimy plan u nas, to wpadniemy jeżynkom pomóc ;))
odpowiedz
Odpowiedź do jezynka
Data dodania: 2016-09-05 14:33:16
Super, gratulacje!!! Satysfakcja z pewnością ogromna. Teraz to już z górki ;)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:18:52
Satysfakcja nie do opisania! W końcu nie musimy chodzić po tej stercie drutów :) Ps. Dwie pary trampek przy tym "zajechałam" ;)
odpowiedz
Odpowiedź do aniaikamilares2
mkasia  
Data dodania: 2016-09-05 14:34:42
A beton z kosza wybierali czy spisali na straty? ;)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:20:47
Gdyby nie 0,2m z kosza to pewnie betoniarka poszłaby w ruch :) Wysypali nam resztę na folię i wiadra poszły w ruch:D
odpowiedz
Odpowiedź do mkasia
Data dodania: 2016-09-05 15:53:44
Brawo ! teraz pielęgnujcie, żeby żadnych rys nie było. U nas 0.5m3 weszło więcej niż wynikało z projektu
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:23:46
Lekkie "ryski" mamy ale to podobno normalne (mam nadzieję). Na szczęście pogoda nas rozpieszcza i strop podlewa się sam :) Pozdrawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do modenatarnow
spidi  
Data dodania: 2016-09-05 16:03:47
było wyzwanie, spisaliście się na medal, gratulacje :)
odpowiedz
natkarl  
Data dodania: 2016-09-06 09:40:47
Bardzo dziękujemy za miłe słowa :)
odpowiedz
Odpowiedź do spidi
Data dodania: 2016-09-06 20:45:52
Idealnie! Gratulujemy i pozdrawiamy !
odpowiedz
Data dodania: 2016-09-08 10:05:49
Cudownie! Gratulujemy!
odpowiedz
natkarl
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 47274
Komentarzy: 490
Obserwują: 66
On-line: 9
Wpisów: 42 Galeria zdjęć: 152
Projekt DOM PRZY SŁONECZNEJ 7
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Pomorskie
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2017 marzec
2017 luty
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2016 luty

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik