wpisy na blogu

Witajcie :)

W zeszłym tygodniu pracowaliśmy bardzo skromnie... tzn. tylko jedno popołudnie...

Inwestor przez kilka dni był w delegacji, w weekend wesele, ciągłe ulewy no i tak tydzień za nami :/

Co się inwestorom udało zrobić? Mamy kolejny słup :) Jeszcze nie zaszalowany ale już skręcony...

No i mała zabawa z oknami^^

Muszę przyznać, że pierwszy raz takie rozwiązanie widzieliśmy u "Rukolowych" (dawno, dawno temu kiedy byli jeszcze na początku budowy) a mianowicie wzmocnienia podokienne...

Gdy zdecydowaliśmy się na budowę z H+H obejrzeliśmy mnóstwo filmików Co i jak i tam też zalecane było zbrojenie... 

Trochę z tym zabawy ale nawet nam wyszło :D

Specjalnie nie wklejaliśmy wcześniej ostatniej warstwy bloczka pod okna, żeby teraz łatwiej nam było robić rowki :P 

Gotowe okno w garażu :)

I kuchni :)

Na resztę nie starczylo czasu... cdn.

Pogoda ostatnio nie była dla nas łaskawa^ 

No cóż, tak jak na naszym Stadionie Narodowym - nie zamknęliśmy dachu :P 

Ps. Cały czas czekamy na decyzję inspektora w sprawie podciągu... 

Pozdrawiamy N&K :D

Chyba u wszytkich blogujących przychodzi taki czas, że nie mają czasu nawet dodać wpisu ... tak było ostatnio u nas...

Wracamy żeby pochwalić się efektami ;)

Nie jest to prędkość błyskawicy ale praca "swoimi rękami" cieszy ogromnie!!

Chyba już czas żeby troszkę oprowadzić po domu (a przynajmniej ogarniętej części) :D 

No i tak, od okna^ 

- sypialnia inwestorów

- łazenka number I

- pokój przyszłego małego inwestora/ki

- biuro

Zaczęliśmy stawiać ściankę działową... Dlaczego? Wiemy, że generalnie robi się to po stropie ale jak widać powierzchnia jest dość duża,  w projekcie nie ma w tej części domu żadnych podciągów, słupów więc chcieliśmy wzmocnić strop "podporą z działówki..."

Jednak ostatecznie po konsultacjach, zostawiamy tak jak bylo w projekcie, czyli działówki w swoim czasie...

A tu fotka obrobionej rury doprowadzającej powietrze do kominka :)

Od strony wewnętrznej:

Od strony zewnętrznej:

W poniedziałek powstała pierwsza warstwa ostatniej ściany nośnej :D 

Dzieli ona drugą część domu i teraz jest pięknie!

W sobotę ciężka praca: murowanie, szalowanie, zbrojenie, zalewanie....

I MAMY TO :D

W tej części domu mamy podciągi (łączą się właśnie z naszą nową ścianą), jeden jest w garażu, drugi między kuchnią a salonem...

Chcielibyśmy ten drugi zrobić w stropie, żeby sufit nie był w jego miejscu niższy...

Czy ktoś z was słyszał o takim rozwiązaniu? Stosowaliście coś takiego?

Ps. KierBud ma się zastanowić czy coś takiego możemy zrobić..

Pozdrawiamy N&K :)

Witajcie kochani :)

Pomału działamy dalej ze ścianami, jest już naprawdę świetnie!

Wypiankowaliśmy i pozaklejaliśmy "dziury", niby takie nic a od razu jakoś bardziej się nam podoba :P

W sobotę Inwestorstwo zabrało się za dokańczanie środkowej ścianki no i pojawiły się małe problemy:

* tropikalny upał nie sprzyjał... inwestorka nie mogła tak jak wcześciej nakładać kleju , za szybko zastygał (pozostało sprzątanie domu :P)... inwestor walczył sam!

* doszliśmy do momentu, w którym trzeba zdecydować w którym miejscu będziekomin wentylacyjny w kuchni czyt. okap.... no i zonk... nie zastanawialiśmy się wcześniej jak dokładnie będzie wyglądała kuchnia :/ 

Na zdjęciu widać gdzie powędrował pierwszy keramzytowy element :) Jakieć 120cm od ściany... Lekko na spontana :D 

Zobaczymy  co z tego wyniknie...

Chyba już najwyższy czas zaprojektować wstępnie kuchnię... 

Jak do tej pory wprowadziliśmy w naszym projekcie tylko jedną zmianę- "przenieśliśmy zlew w kuchni" ... Będzie pod oknem :) Czy to dobra decyzja??

Pewnie okaże się w praktyce ;)

PS. Co do wysokości "Słonecznej 7" na pewno podnosimy, ile będziemy mogli maksymalnie zdecyduje kierownik :)

Pozdrawiamy N&K :)

Rośniemy!!! Tzn. nasz domek :)) Jest cudnie :D

Długo się zastanawialiśmy z czego będziemy stawiać ściany.... Bardzo kusił nas system Dryfix ale ostatecznie murujemy z H+H z pióro wpustem na klej... Dlaczego taki wybór??? Tak doradził szwagier "główny kierownik" :P I jesteśmy meeeega zadowoleni! 

Dokładnie 09.06.2016 w godzinach "bardzo popołudniowych" powstał pierwszy róg... i reszta pierwszej warstwy...

Efekty pracy po pierwszej sobocie murowania a raczej klejenia :D

W kolejne popołudnie powstała pierwsza ścianka na gotowo!

Teraz wydaję się wysoko, jednak ostateczna wysokość pomieszczeń to 2,5m... wydaje sie nam trochę mało... Jaka wysokość jest u was??

W ostatnią sobotę działaliśmy dalej  :)

Do wymurowania zostało nam już tylko wejście i dwie ścianki wewnątrz :)))

Ocena szwagra: "dwa wieczory i to machniemy" :D

Pozdrawiamy N&K :)

Oficjalnie zmieniamy etap budowy na parter :))) Jupiiii !!!!

W sumie powinniśmy zrobić to już w czwartek... bo to właśnie tego dnia pierwszy pustak stanął w rogu naszego pięknego domu ... (ale o tym w kolejnym wpisie )^^

Ciężko objąć cały "poziom 0" na jednym zdjęciu....

Tak się wszystko prezentowało po wysmarowaniu :)

PODSUMOWANIE CZAS :)

Pierwszą "łyżkę" koparka wbiła 20.02.2016..... ech to były emocje ;P

Systematycznie w soboty, czasem jakieś popołudnie w tygodniu działaliśmy^^

Pomagała rodzina <3

I tak oficjalnie 04.06.2016 zakończyliśmy etap "0" :D

Długoo?? Pewnie dla niektorych z was tak... Jak dla nas, akurat!

Dodatkowo: zrobiliśmy studnię, utwardziliśmy podjazd, mamy już gotowe przyłącze kanalizacyjne i wodne...

PODSUMOWANIE KOSZTY  :)

Poziom "0" wyniósł nas  23 700zł ... (bez piasku, kolega nas jeszcze nie podliczył)

Myślę, że jak na nasze 170m to lepiej być nie mogło!

Generalnie trzeba przyznać, że mamy wiele udogodnień:

* brat inwestora sprzedaje nam towary po bardzo niskiej cenie 

* robocizna 0zł

* "kolega koparkowy" też był dla nas łaskawy

* bardzo dużą część rur kanalizacyjnych/wodnych dostaliśmy od wujka

...

Dodam jeszcze, że wg kosztorysu dołączonego do projektu fundamenty robocizna+materiały powinny wynieść 43 000zł...

PS. Zachęcamy do budowy "Przy Słonecznej" ;)

I nie bójcie się budować własnymi siłami, nawet jeśli (tak jak my) nie macie doświadczenia... Naprawdę DA SIĘ! A zyskujecie pieniądzę, ogromną satysfakcję i porządnie wybudowany dom :)

Pozdrawiamy N&K :D