Koniec bloczkow
Data dodania: 2016-03-29
Witajcie kochani!
Mam nadzieję, że świateczne obżarstwo was nie rozleniwiło i taj jak my wracacie do budowania waszych domków
Co się u nas pozmieniało?
W piątkowe popoludnie cd. murowania... Wieczorkiem wyglądało to tak...
W sobotę z samego rana ruszyliśmy dalej... z pomocą rodzinki poszło nam bardzo szybko
O 14 wszystkie bloczki były wymurowane...!!! Wygląda cudoooooo...!!!
Mamy tylko dwa słupy, więc je także zalaliśmy.
Ciężko jest mi na jednym zdjęciu ująć cały dom... na projekcie wydawał sie taki malutki a tu prosze...
Pozdrawiamy N&K