Początek spełniania marzeń...
Kiedy tak naprawdę był początek...?
Myślę, że zaczęło się ponad 4 lata temu kiedy spotkało się dwoje inwestorów, zrodziła się miłość i marzenia o wspólnym miejscu na ziemi 
Poszukiwania działki były dosyć trudne, mieliśmy inne priorytety co do jej umiejscowienia. Jednak w ostateczności nasze wymarzone 1550m jest nasze 
Bardzo chcieliśmy zacząć budowę w zeszłym roku, wszystkie przyłącza znajdują się blisko, dzialka budowlana, cała papierologia powinna być załatwiona szybko i bez żadnych komplikacji...powinna... Zaczęliśmy zbierać dokumenty i starać się o pozwolenie w czerwcu, tu coś poprawić, tu coś donieść, podpisać.... 15.12.2015 uzyskaliśmy pozwolenie na budowę.
A oto nasza działeczka:

Jak widać w tle, za płotem mamy plac zabaw. Co prawda jeszcze pociech nie posiadamy ale w przyszłości na pewno się przyda

Geodeta wytyczył nam budynek w grudniu, (gdy czekaliśmy na uprawomocnienie pozwolenia, mieliśmy jeszcze iskierkę nadzieji że zaczniemy w 2015).
Pogoda coraz lepsza, więc 20.02.2016 zaczęliśmy budowę naszego słonecznego gniazdka 
Pozdrawiamy N&K
Komentarze